Już w domu!

~Cześć~

Rano pojechałam adoptować świnki morskie.Miały być to dwie samice.Niestety gdy byłam już na miejscu okazało się,że została tylko jedna samica i samiec.

Wiedząc,że to zwierzęta stadne powinnam wziąć oba zwierzaki.Jednak one by się rozmnażały, a to by była pseudohodowla.Zdecydowałam więc,że wezmę samca (chciałam samicę, ale wyglądała na chorą i zaniedbaną),a kolegę mu kupię w sklepie zoologicznym.Moje niecne plany nie powiodły się bo w trzech sklepach zoologicznych były tylko samice.Żadnego samca- sama sprawdzałam.(Kiedyś dodam posta o sprawdzaniu płci).

Wiec aktualnie mam jedną świnkę (samca) niedługo czyli za najwyżej 3 miesiące pojadę ponownie do miasta w poszukiwaniu samca.To właśnie mój prosiaczek:

Nie robiłam mu za dużo zdjęć dam mu odpocząć po pół godzinnej podróży po wybojach.

Nie ma jeszcze imienia proszę pomóżcie mi w wyborze.

Ma na futrze 4 rozetki i wygląda jak na razie na zdrowego.To tyle o nim musiałam też kupić klatkę i akcesoria.

Kupiłam klatkę chyba 100x50cm (nie jestem pewna)

domek,poidło i paśnik ścienny.

Nie mam transportera więc poprosiłam o wyposażenie klatki (kosztuje 5 zł).Pani daje wtedy trociny trochę siana,karmy i wody.Mi dodała tez kolbę i wapno.Nie wiem po co.Chyba żadne zwierze tego nie lubi...

Może dla chomika dam.

Tak wygląda teraz moja klatka :

(Widok z góry)

(Nieszczęsne wapienko z ziarnami)

Klatka ma też gumki "antydzwiękowe"-nie wiem do czego dokładnie służą.

(Kupiłam domek.Bardzo mi się podoba)

A teraz co ile kosztowało :

Klatka- 120zł

 Świnka morska rozetka- 60zł

Domek drewniany Pinkio- 25zł

Poidło Trixie duże- 12zł

Sianko- 7zł

Karma- ok.9zł

I to chyba tyle na dziś.Bardzo się cieszę z zakupu i nie mogę się doczekać kiedy oswoję moją bez imienną bestię.

ChomikPyzia